niedziela, 4 marca 2018

Podsumowanie mojego czytelnictwa - luty 2018

Luty... Okazał się być strasznym miesiącem... Pisałam Wam już, że był dla mnie trudny - ważniejsze dla mnie były inne rzeczy niż czytanie, a jak miałam chwilę to byłam tak zmęczona, że szłam spać....


Dlatego wynik, który udało się osiągnąć i tak uważam za sukces :)







Liczba przeczytanych książek 8
Liczba przeczytanych stron: 2 808

Co w przeliczeniu na dni daje 100  stron dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2018:  6 642

W ramach wyzwań:
Grunt to okładka - 4
Mini czelendż - 1
Pod hasłem  - 2
Zatytułuj się - 0
 
52 książki  -  8
Dla dzieci  - 0
E-booki - 1



Przeczytałam w tym miesiącu:    
           
"Cud na Piątej Alei" Sarah Morgan - powieść Sarah Morgan to pokryta grubą warstwą białego puchu historia o bólu, utracie, przyjaźni, zdeptanych marzeniach oraz braku weny twórczej, na którą można znaleźć bardzo nietypowe lekarstwo. Jest nieco romantycznie, ale i z maleńkim dreszczykiem, wszak to nie sensacja tylko obyczajówka. "Cud na Piątej Alei" ma jeszcze jeden kontrast - im większy mróz i śnieg na ulicach Nowego Jorku, tym bardziej iskrzy między bohaterami książki. Polecam jako lekturę odprężającą i zarażającą optymizmem.

"Wszystkie pory uczuć. Zima" Magdalena Majcher - powieść Magdy Majcher jest przepełniona emocjami z najwyższej półki. Jest wiele odcieni miłości, scalająca i podnosząca na duchu przyjaźń, ból, żal oraz złość i zazdrość, które zakorzenione w sercach zbyt głęboko potrafią ranić i siać zniszczenie. Autorka doskonale zbudowała w powieści narastające napięcie - najpierw spokojna i urokliwa akcja a później pędzący pociąg wiozący szok, niedowierzanie w wątku kryminalnym. Jeśli jeszcze nie znacie tej serii to gorąco zachęcam!

"Tylko dobre wiadomości" Agnieszka Krawczyk - powieść o szorstkiej przyjaźni, miłości w zabieganych czasach, wyrzutach sumienia i kryzysach w związkach. Historia Izy i Kamili pokazuje, że show biznes słynie z ‘podkładania świni’, ale życie pełne jest niespodzianek, drugich szans i pomimo intryg, kłamstw oraz wyolbrzymionych problemów możemy wyjść na prostą… Godząc się z przeszłością, naprawiając teraźniejszość i dobrze planując przyszłość, bo… żyje się raz :)

"Jedwabne rękawiczki" Renata Kosin - powieść obyczajowa opowiadająca historię wielkiej fascynacji, wzbogacona nutką sensacyjnych zdarzeń, przepełniona tajemnicami, które przez lata były zamiatane pod rodzinny dywan. Opowieść o życiu jednocześnie w dwóch światach, rozpaczy matki w trakcie choroby czy też po śmierci dziecka. Stworzona przez Renatę Kosin fabuła jest relacją z samotności, zatajonych prawd i tajemnych mocy, które poprzez rozliczne nauki i symbole dokonają przemiany w… motyla :) Polecam, gdyż jestem pewna, iż nie spodziewacie się, co kryje przepiękna okładka.

"Troje na huśtawce" Natasza Socha - powieść napisana w formie chaotycznego pamiętnika, który ma uświadomić nam, że schematy nie zawsze wytyczają właściwe ścieżki a w życiu człowieka szczęście przeplata się z wyrzutami sumienia. Jednak warto spojrzeć ponad to, co myślą inni i podążać własną ścieżką ku szczęściu... Oby tylko wybory, których należy dokonać nie były zbyt trudne.

"Promyk słońca" Katarzyna Michalak - powieść Katarzyny Michalak jest dowodem na drzemiące w człowieku uczucie złości oraz chęci do ranienia innych a nawet dokonania zemsty. Nie brakuje tutaj również chorobliwej obsesji i zazdrości, dobroci, podłości, szaleństwa, bezinteresownej pomocy, niespełnionej miłości, poczucia winy oraz konfliktów między rodzicami a dziećmi, ale też niezwykłego blasku matki, która odzyskała dziecko. Nie dajcie się zwieść uroczej okładce, bowiem kryje historię pełną zaskoczeń, wzruszeń, zwrotów akcji i bynajmniej nie jest przesłodzoną bajką z 'happy endem'. Nie mogę się już doczekać na trzeci tom tej serii - "Kropla nadziei".

"Willa pod Zwariowaną Gwiazdą" Maria Paszyńska - powieść o niezwykłej subtelności słoni, cierpliwości polskich matek czy ucieczce w fikcyjny świat książek. W magiczny wręcz sposób opowiada o ludziach, którzy mierzyli się z wojną. Traktuje o ich odwadze, ideałach, żałobie, miłości i marzeniach, które były jakże odmienne od tych z czasu pokoju. A przecież są też tacy, którym wojna odebrała wszystko... łącznie z godnością. To książka dla ludzi wrażliwych. To uczta dla wyrafinowanych gustów polskich czytelników. Wierzę, że zatoniecie w tej historii równie mocno - po prostu musicie ją przeczytać!

"Upalne lato Gabrieli" Katarzyna Zyskowska-Ignaciak - powieść jest traktatem o porzuconym dziecku, które próbuje po swojemu radzić sobie z kolejnymi wyzwaniami w życiu, choć piętno przeszłości wciąż rzutuje na lepszym jutrze. To historia o straconym czasie, małżeństwie obok siebie, tęsknocie matki za dzieckiem i nadchodzącej śmierci, w obliczu której pojawia się pragnienie wybaczenia, pojednania, ostatniego przytulenia bliskiej osoby. Opowieść o myślach i uczuciach małej dziewczynki, której niezmiernie trudno było się odnaleźć w trudnej rzeczywistości dorosłych. A przecież to ich decyzje nieodwołanie zmieniały jej życie, nie licząc się zupełnie z pragnieniami. Lektura obowiązkowa do uzyskania pełnego obrazu historii toczącej się przez kolejne pokolenia.




Opublikowałam też:
gratulacje dla Moniki, Czarne Espresso oraz martuchy180 z okazji wywiązania się z Indywidualnego wyzwania czytelniczego


A jeszcze zadaniem na ferie było dla mnie porządkowanie biblioteczki! Teraz wszystko co posiadam mam na odpowiednich półkach LC :)  Jeszcze tylko porządek wśród e-booków...

Tak się to przedstawia na półkach, rzecz jasna nie widać rzędów drugich... A półka tuż nad szafką jest mojej córy... To nic, że w swoim pokoju ma swój regał :D


Filmy:
"Człowiek mafii" (2015) - 5/6
"Niemożliwe" (2012) - 6/6
"Furia" (2010) - 5/6
"Śmierć nadejdzie jutro"(2002) - 4,5/6

28 komentarzy:

  1. Te kolekcje wyglądaj tak pięknie w biblioteczkach. :) Kiedyś również będę miała swoją wymarzoną, jak na razie muszę je upychać rzędami, w jakikolwiek sposób na kilku półkach, wrr :D
    8 książek to bardzo dużo, nie rozumiem jak czytacze mogą tak wysoko stawiać sobie poprzeczki, ja uwielbiam czytać te 3-5 książek miesięcznie i mi to odpowiada, bo się relaksuje przy tym, to nie wyścigi. :D
    Żadnej książki nie czytałam, może się skuszę kiedyś. )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co ja kombinuję tak, by serie stały razem, jedynie te tomy Grishama, które czytałam wylądowały z tyłu...
      Ależ oczywiście, że nie wyścigi i zawsze dla relaksu! Czytam tyle ile mam czasu, a że tak wychodzi... :) Poza tym jest tyle super książek :)
      Ale każdy czyta przecież tyle ile chce :)

      Usuń
  2. U mnie też już dwa rzędy powoli stają się rzeczywistością, a jak zaczynałam tworzyć moją biblioteczkę nie umiałam sobie wyobrazić takiej sytuacji;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd ja to znam... Na początku na każdej półce miałam duuuo wolnego miejsca i podpórki :D Rzeczywistość... :)

      Usuń
  3. Super wynik jak na brak czasu☺ Biblioteczka świetnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? :) W końcówce miesiąca ciutkę nadrobiłam jeszcze :)

      Usuń
  4. 8 książek to i tak bardzo dużo. Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobry miesiąc z ciekawą lekturą.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoja biblioteczka prezentuje się świetnie. Z filmów Furię znam i była genialna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też patrzę i podziwiam :)
      Oglądałam ten film już po raz drugi i nadal z zainteresowaniem

      Usuń
  7. Ewelinko, jak na tak zajęty miesiąc, to i tak rewelacyjny wynik, którego wiele osób nie osiągnie nawet, kiedy ma dużo więcej czasu. A biblioteczka cudna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku czytałam normalnie i pod koniec ciut nadrobiłam, bo tak to byłoby biednie... Ale i tak się cieszę w tych okolicznościach :)
      Też ją uwielbiam, zwłaszcza jak wiem co mam :D

      Usuń
  8. Bardzo dobry wynik, a Twa biblioteczka wygląda cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały wynik, gratuluję i życzę w marcu więcej czasu na czytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) też liczę, że uda się więcej poczytać :D

      Usuń
  10. Gratuluję, 8 książek to super wynik :) Przepiękna biblioteczka <3 Zazdroszczę :)
    Życzę udanego marca :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobry wynik :D Jeżeli Twój miesiąc był straszny, to mój jeszcze gorszy, bo przeczytałam 6 książek, a 2 kolejne miałam przeczytane po 1/3 ):
    Biblioteczka piękna, oczywiście szukałam w niej znajomych tytułów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobry, ale tyle książek czeka :P
      6 i kolejne po 1/3 to prawie moje 8 :)
      Dzięki - na bank sporo znajomych grzbietów dostrzegłaś - prawie jak w domu, co? :)

      Usuń
  12. Gratuluje wyniku, szczególnie zazdroszczę "wszystkich pór uczuć", ale wszystko przede mną :) ja już też mam przeczytaną książkę do indywidualnego wyzwania, ale muszę jeszcze napisać notatkę z tej lektury:) (ale swoją drogą bardzo mi się podobała książka:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      WPU są genialne! Serio :) Polecam, reklamacji nie przyjmuję :D
      Super - cieszę się, że przeczytana i się podobała :) czekam na notkę

      Usuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...